sobota, 29 marca 2014

Jak przełamać strach?


Jak przełamać strach i zacząć ćwiczyć?

Witajcie kochani,
Dzisiejszym postem chcemy zmotywować Was do zwiększenia aktywności fizycznej :)

Dla większości z nas jedyną aktywnością w ciągu dnia jest "spacer" między domem, a samochodem lub środkiem komunikacji miejskiej i po sklepie w celu zrobienia zakupów. W natłoku codziennych obowiązków jesteśmy przemęczeni zarówno fizycznie jak i psychicznie w rezultacie czego siadamy przed telewizorem lub komputerem, aby się odstresować i zrelaksować. Czy jest to jednak dobra metoda? 

Powinniśmy zadać sobie kilka pytań: Czy jesteśmy zadowoleni z naszej figury? Jeżeli uważamy, że zdrowo się odżywiamy to skąd bierze się ciągłe przemęczenie? Co moglibyśmy zrobić, aby odczuwać większą satysfakcję każdego dnia i lepsze samopoczucie? 
Fakt, że jesteśmy szczupli nie oznacza jeszcze, że nasz organizm jest zdrowy, a jeżeli mamy problem z nadwagą przemęczenie nie jest żadną wymówką, aby nie wziąć się za siebie. Otyłość to problem coraz większej liczby młodych osób, która albo nie ma motywacji do zmiany swojego trybu życia, albo nie ma pojęcia jak się za to zabrać. Sięgamy więc po "diety cud" lub głodówki i liczymy na znaczną utratę wagi w możliwie jak najkrótszym czasie. Powinniśmy zdać sobie jednak sprawę, że jeżeli mamy skłonność do tycia i nie chcemy być niewolnikami efektu "jojo" to kluczem do sukcesu jest rozpoczęcie aktywności fizycznej i diety na całe życie.

Bardzo dobrze obrazuje to program emitowany na kanale TLC : 

"extreme makeover weightloss edition"


 Program pokazuje przemianę ludzi ekstremalnie otyłych PRZEZ ROK.


Jakich więc zmian powinniśmy dokonać? Od czego zacząć? Poprowadzimy Was krok po kroku i postaramy się odpowiedzieć w postach i/lub komentarzach na Wasze pytania :)

Na początek : Zarówno kiedy mamy problem z nadwagą jak i niedowagą pierwszym i już milowym krokiem w stronę osiągnięcia sukcesu jest przyznanie się przed samym sobą, że taki problem nas dotyczy. Jest to bardzo trudny krok zwłaszcza dla osób cierpiących na niedowagę, gdyż jeżeli w porę nie wprowadzimy zmian do naszego życia może prowadzić to do poważnych chorób jak bulimia czy anoreksja.

Każdego dnia patrząc na siebie w lustrze, jeżeli nie warzymy się codziennie, nie dostrzegamy drobnych zmian w naszym ciele. Często dopiero na zdjęciach, czy filmach możemy dostrzec siebie wśród innych osób, porównać i stwierdzić: Jestem za gruba/by. Jestem za chuda/dy. Teraz pozostaje tylko zmotywować siebie, aby to zmienić.

Największą motywację mamy zazwyczaj tuż po dostrzeżeniu naszego problemu, a z czasem, gdy uświadamiamy sobie jakich zmian będziemy musieli dokonać w naszym życiu i na jakie pójść ustępstwa stwierdzamy, że nie jest jeszcze tak źle lub, że na pewno nie damy rady. 

Dotykają nas obawy typu: Czy stać mnie na wizyty u dietetyka, karnet na siłownię, trenera osobistego, odpowiedni strój itp.? Co jeśli na siłowni wszyscy będą się ze mnie śmiać, że jestem za gruba/y? Co jeśli będą się dziwnie patrzeć jeśli nie będę umiał/a wykonać poprawnie jakiegoś ćwiczenia? Czy rodzina i znajomi będą mnie wspierać, czy wyśmieją mój pomysł? Czy ja w ogóle znajdę czas na ćwiczenia?

Pamiętajcie jednak, że jeżeli martwicie się o to co pomyślą inni lub, że nie będzie Was stać na karnet przykładowo na siłownię to zawsze możecie ćwiczyć w domu. Trener też nie jest konieczny - zawsze możecie korzystać z filmików dostępnych w internecie (www.youtube.com), a jest ich mnóstwo i nie trzeba wydawać pieniędzy na drogie sprzęty, czy płyty do ćwiczeń. Możecie również biegać na świeżym powietrzu. Tu często pojawia się w nas obawa: "wszyscy dookoła będą się na mnie patrzeć". Pomyślcie jednak ile osób mijacie każdego dnia i nie jesteście sobie wstanie przypomnieć każdej twarzy, tego co dana osoba miała na sobie, z kim i o czym rozmawiała. Nawet jeśli spotkacie się z sytuacją, w której ktoś się wam przygląda podczas ćwiczeń to pomyślcie, że wy przynajmniej robicie coś ze swoim problemem i bądźcie dumni, że chcecie zmienić swoje życie.


Kochani w następnym poście planujemy odpowiedzieć na pytania m.in.: Ile czasu poświęcić na ćwiczenia? Jak się zorganizować?

Zapraszamy Was do zadawania pytań i wyrażania opinii w komentarzach, oraz odwiedzenie nas na Facebooku :)

Z wiosennymi pozdrowieniami
Nel i Marcin

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz